Forum klasy IV-IVa Szkoły podstawowej nr 3 w Sandomierzu
Mój to:
Tata mówi to Jasia:
- Ale jesteś głupi! Czemu nie możesz być grzeczny, inteligentny jak twój brat? Jesteś głupi jak ten stół - to mówiąc zastukał w blat.
- Tato, ktoś puka! - mówi Jaś.
- Siedź idioto, sam otworzę!
Offline
Jest pewien człowiek, który nazywa się Buba. Wszyscy go znają i on też
wszystkich zna. Pewnego razu założył się z szefem ze wszystkich zna i
mu to udowodni.
Buba: Podaj jakąś osobę i ci udowodnię, że ją znam
Szef: No dobrze. Jestem pewien, że nie znasz Arnolda Schwarzeneggera.
Szef z Bubą idą na jego plan filmowy no i mówi do Arnolda.
Buba: Siema stary! Kope lat.
Arnold: Cześć Buba przyjacielu.
Na to szef mówi: No OK. Arnolda mogłeś znać bo to aktor i polityk, ale
na 100% nie znasz Georga Busha.
Ida razem do Białego domu i podchodzą do prezydenta.
Buba: Cześć kolego jak tam żyjesz?
George: Dobrze, a co u ciebie?
Szef: Dobrze mogłeś znać Georga bo jest prezydentem , ale na pewno nie
znasz Benedykta XVI.
Lecą do Watykanu stoją na placu św. Piotra.
Buba: Ty tu poczekaj a ja pomacham ci z tamtego balkonu z papieżem.
Jak już Buba pomachał szefowi z szedł na dół szefa zabierała karetka
pogotowia. Buba podchodzi do szefa i mówi.
Buba: Szefie co się stało?
Szef: Jeszcze zniosłem to, że pomachałeś z Benedyktem z tamtego
balkonu, ale nie wytrzymałem gdy podszedł do mnie jakiś mały
Wietnamczyk i spytał się kto stoi obok Buby.
xd
<33
Offline